@Skrytozerca90: Niestety muszę Cię tutaj zmartwić. Tak nie będzie. Bo w przeciwieństwie do kredytów w CHF banki dobrze informowały o tym, z czego się składa rata kredytu hipotecznego. Niestety część ludzi to ignoranci ekonomiczni albo sami się oszukują i zakładają, ze skoro WIBOR jest na poziomie 0,5% to już cały czas tak będzie, mimo ze 10 lat temu był na poziomie 5%. I to w sytuacji, gdy rząd od kilku lat wydaje puste pieniędze, które po prostu „dodrukowal”. Co może pójść nie tak?

@wykopany_w_dal: Jest tym samym w sensie użytkowym. Chyba tylko terminale sprzed 10 lat nie obsługują NFC.
Apple jest jedynym producentem zestawu urządzeń, które się wzajemnie perfekcyjnie uzupełniają. Do tego dochodzi automatyzacja domu. Jeżeli ktoś jako jedyny w rodzinie ma iPhona i nie ma innych urządzeń apple to może o tym nie wiedzieć.
Kiedy biorę do ręki androida, to jest on dla mnie całkowicie bezużyteczny. Nie ma połowy funkcji z ktorych na co dzień korzystam/

Źle zakładasz, nie ma szans na takie straty, przy partyzanckim sposobie walki. Rosjanie tracą czołgi od ręcznych broni PPANC, artylerii i dronów, w mocno partyzanckim sposobie walki.
@XanderPLXE:
Od początku wojny właściwie jedyne co robię w wolnym czasie to czytam artykuły na jej temat i oglądam filmy na YouTube o ruchach wojsk i wywiady z generałami, żołnierzami i ekspertami. Owi eksperci mówią, że ludzie mają błędne wyobrażenie o wojnie bo Ukraińcy pokazują głównie lekką piechotę a nie pokazują wojsk pancernych i zmechanizowanych a to głównie one zadają straty Rosjanom i to na nich spoczywa największy ciężar walk. Bitwy pancerne były ponoć na północny wschód od Kijowa i w okolicach Sum i Charkowa. Dlatego nie chce mi się wierzyć w tak niskie straty w czołgach. Obie strony używają podobnego sprzętu więc tak duża różnica w stratach wydaje mi się niewiarygodna. Weźmy ostatnią wojnę pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem. Azerowie spamowali internet nagraniami jak to Bayraktary niszczyły masę ormiańskiego sprzętu i żołnierzy. Przez parę miesięcy myślałem, że straty Ormian były co najmniej pięć razy większe niż Azerów aż tu wchodzę sobie kiedyś na Wikipedię a tam: 2718 zabitych żołnierzy po stronie Armenii i 2783 żołnierzy zabitych po stronie Azerbejdżanu. Praktycznie to samo. Ukraińcy mają na pewno mniejsze straty od Rosjan bo są lepiej wyszkoleni, lepiej zmotywowani i walczą na własnym terenie ale nie wierzę, że różnica jest aż tak duża.

@niecodziennyszczon: Widziałem jeden jego vlog. Na początku inwazji typ siedział w jakimś 5 gwiazdkowym kijowskim hotelu.
Przekaz mniej więcej był taki:
-to wszystko przez wywijanie szabelką Ukrainy
-wszyscy czekają (ponoć obsługa tego hotelu) aż ruskie zajmą Kijów bo to nieuniknione
-nie będzie sankcji bo nie może być sankcji na super rossije
-jak wydadzą broń w Kijowie to się wszyscy sami wystrzelają
-gdyby nie ten zgniły zachód i aparatczyk Zelenski to by było dobrze

@guziec_z_afryki: Bo to naturalne, sport jest zastępstwem rywalizacji wojennej. ”
Widocznie jestem na innym poziomie. Mam w dupei rywalizacje wojenne, narody i plemiona. Nie utożsamiam się z żadna drużyną.
Mogę się utożsamiać z kumplami, ale np. drużyny piłkarskie to najemnicy krążący po wszystkich druzynach w zależności kto ile zapłaci. Mam się z nimi identyfikować? To żałosne.
Tak samo Iga. To jej życie, jej kasa, jej puchary. Nie mam z tym nic wspólnego, tak jak nie miałem nic wspólnego z siostrami Williams. Mam jej kibicować, bo urodziła się 300 km na wschód, a nie na zachód?

„Super, ale dlaczego uważasz że kogokolwiek to interesuje?”
A dlaczego uważasz, że kogokolwiek interesuje „Brawo Iguś.
Promyczek w tych smutnych jak p…a czasach”

Od tego jest to miejsce, żeby przedstawiać swoje opinie.