@Poemat: chłopski rozum w akcji w najlepszym wydaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Miałeś kiedyś atak (może kilka) i już uzurpujesz sobie prawo do klasyfikowania czyja rwa była prawdziwa a czyja nie, no bo przecież to przeżyłeś i wiesz. Czy podczas wymienionego przez ciebie padnięcia na podłogę i ryczenia z bólu nastąpił incydent kałowy? Bo jeżeli nie to idąc twoim tokiem rozumowania twoja rwa nie była tą prawdziwą, bo w objawach jest wyraźnie napisane, że przy ostrym przebiegu (a ustaliłeś już, że taki nie istnieje bo cyt. „Jest rwa albo jej nie ma”) mogą wystąpić zaburzenia pracy zwieracza podczas ataku. No a jednak nie u każdego występują i ja podczas swojego ataku się na przykład nie zesrałem a jednak mam w dokumentacji medycznej leczenie rwy. No to była prawdziwa czy nie?

@Kulawy_Lis: Dokładnie – to jest prawdziwa Premier, a nie to co u nas

To nie są popażenia. To egzema.

@skylark87: jakie znasz przyslowia z chowaniem pieniędzy w skarpecie?