W ogóle takie podejście „prostestujemy, więc zamiast mandatów dajemy pouczenia” jest pośrednim przyznaniem się do tego, że w policji liczy się tylko statystyka. Napieprzanie mandatów i łapanie przestępców z 0.3 g narkotyków w kieszeni. To się liczy.
Dlatego uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłaby całkowita likwidacja prowadzonych statystyk, niewliczanie do budżetu państwa przychodów z mandatów i zmiana procedury wyboru komendanta głównego – to największa patologia, że jest z politycznego nadania – niech policjanci sami głosują i wybierają komendanta bp. na 5 letnią kadencję, niezależną od kadencji politycznych
2024 Blog o Komentarzach — Blog o Komentarzach Sitemap —