mojego kolegę na Mokotowie kiedyś 15 lat temu tak samo załatwili. jak wsiadał na pakę samochodu dostawczego, odbierał pieniądze od klienta. związali jeszcze paskiem z tyłu ręce i bili po głowie żeby dał klucz od kasetki. Jak on wtedy wyglądał:/ leżał na chirurgii szczękowej na Lindleya. głowę miał 2 razy taką jak zwykle.

No to wytłumacz mi to logicznie

@Astar: Przecież ci wytłumaczyłem, że i tak byś nie zrozumiał. Ty nie znasz logiki, znasz tylko cymbalstwo.

Ale dobra, dam ci mały tip: zestawienie załogi czołgu z megapropagandówki komunistycznej z realnym życiem i działalnością wyklętych stawia cię nie w szeregu cymbałów, ale w ostatnim szeregu untercymbałow.

@Kargaroth:

Olać już tą Yenn, Triss i te nieszczęsne elfy. Jezu, jak komuś serio tak bardzo przeszkadza kolor skóry aktora tego czy tamtego to powinien sobie chyba znaleźć poważniejsze problemy w życiu.

xD

Czyli – jeśli ci się cokolwiek nie podoba w serialu to znajdź sobie poważniejsze problemy w życiu. Ale już jarać się Cavillem czy jechać po Żebrowskim – to już jest coś, co poważni ludzie robią xD

Tez pewnego dnia złe się poczułem. Latam od kilku lat po lekarzach. Kardiolog stwierdził ze mam nadciśnienie.. biorę tabsy, ciśnienie jest Ok ale bywają dni w które i tak się złe czuje.

@erebeuzet u mnie za to numeracja jest w miarę ok, tylko akurat mój numer jest zaznaczony gdzieś na drugim końcu wsi. Więc jak kurier nie zadzwoni wczesniej, to jedzie nie wiadomo gdzie. Jak zadzwoni to pierwsze o co pytam to czy zna rejony 🙂 żeby było ciekawiej, kiedyś z urzędu gminy czlowiek się zgubił 🙂
Zresztą cała numeracja domów na całej wsi jest do kitu. Np. Ja mam 95 a obok mnie jest 10. Więc nawet tak nie trafisz.