Ciągle piszecie „kebs i kebs”, a jedliście coś innego w Energylandii? Ja byłem kilka razy z rodziną i po prostu trzeba wiedzieć gdzie iść zjeść. Formuła to jedna z lepszych restauracji bo i smacznie i dla każdego (pizza, makarony, desery), Skandynawska też spoko, bo często są bardzo dobre ryby, a ostatnio zaskoczyła mnie nowa Hall of Columns w strefie Aqualantis gdzie zjadłem przezajebistą sałatkę azjatycką z krewetkami, ryżem, świeżymi warzywami i zapłaciłem za nią chyba 20 parę złotych, co na pewno jest lepszą opcją niż wyżej wspomniane kebsy… Nigdzie nie jest tanio, ale jak się dobrze rozplanuje wizytę to jeden obiad wystarczy, co nie boli aż tak po portfelu.
2024 Blog o Komentarzach — Blog o Komentarzach Sitemap —