Jak nie dzierze Kaczynskiego to dziwie sie az tak emocjonalnej reakcji w obec opozycji… ktora przecieciez jest w totalnej rozsyce, bez ani jednego pomyslu na nastpne trzy lata przed wyborami (popatrzmy jak zmarnowali chociazby dwa ostatnie), bez jakichkolwiek jednostek mogacych przyciagnac na swoja strone jakies znaczace grupy spoleczenstwa itd. Kaczynski zwyczajnie moglby olac ich istnienie w kazdym mozliwym wystapieniu, bez konsekwencji, a jednak tak glupio daje sie sprowokowac.
Najgorsze jest to, ze pod obecne protesty probuja sie podpiac wszelkiego rodzaju mierni politycy z „opozycji”. Ale powaznie, czy naprawde Polacy uczciwie chcieliby zeby ktokolwiek z nich zastapil obecnie rzadzacych na najblzze kilka lat?
Dlatego jestesmy w dupie, bo sama sytuacja pwooduje ze jestesmy w dupie, a zastapic tcyh za to odpowiedzialnych nie ma mikt, w sposob, zebysmy nie byliw wiekszej dupie.